Nieziemsko. Oto
wracam do blogowania, do mojej dawno pozostawionej, lecz nigdy nie
zapomnianej pasji. Siedząc w salonie i zarywając noc, zastanawiałam
się jakie będzie pierwsze słowo, które tutaj napiszę.
Nieziemsko. Tak właśnie się czuję przypominając sobie, jak
bardzo kiedyś byłam wkręcona w pisanie, jak bardzo kochałam swój
własny kawałek świata, który tworzyłam najpierw na onecie,
później na blogspocie. Usunęłam wszystkie poprzednie blogi,
przerwałam swoją przygodę z pisaniem, gdy miałam dziewiętnaście
lat. Dziś mam ich dwadzieścia cztery, a pięć lat przerwy nie
sprawiło, że zapomniałam, jak istotne to dla mnie było. Jak
dobrze było uwalniać swoje emocje, pokazywać swoje pasje, swoją
część życia. Nieziemsko. Dokładnie tak było. I chciałabym, by
to wróciło.
Kim zatem jestem?
Dziewczyną z dość pokręconą psychiką, z dość pokręconym
życiem. Z dość pokręconym światem. I ten świat właśnie mam
zamiar pokazywać w moim małym Mieście Chmur. Z czasem opowiem o
sobie więcej, postaram się zadbać o to, by to miejsce było strefą
ukojenia. Nie tylko dla mnie. Na pewno będę mówić sporo o
emocjach, pokażę efekty mojej pasji, którą jest fotografia.
Spodziewać się też możecie recenzji książek, filmów i seriali.
Mam wiele do powiedzenia, najczęściej jednak milczę. Potrzebuję
tego miejsca także po to, by wyrażać swoje zdanie i poglądy. Mam
szczerą nadzieję, że rozpoczęcie po raz kolejny przygody z
blogowaniem, będzie dla mnie dobrym doświadczeniem. I dla Was. W
końcu czytelnicy są niezwykle istotni dla bloggerów.
Nie chcąc
przedłużać wstępu po prostu zapraszam Was do podróży po Mieście
Chmur.
